Kilka miesięcy temu sprawiłem sobie prezent bez okazji. To nic innego jak realizacja kolejnego marzenia z dzieciństwa. To także kolejna finansowa i czasowa studnia bez dna w moim samochodowym uniwersum. Czy jak to wolę ładnie nazywać: kolejna ścieżka w motoryzacyjnym hobby, którą zamierzam lepiej poznać.
W pierwszej odsłonie Graciarni pokażę Wam Escorta pick-upa, escorta combi-vana i ecorta RS Turbo. A, żeby nie było nudno na koniec wjedzie hybryda Focusa ze Sierrą. O czym jest Graciarnia i dlaczego? Czy będą tylko Escorty, czy także porządne samochody? Dokąd to wszystko zmierza? Na część z tych pytań być może odpowiadam w poniższym tekście.
Jest koniec stycznia roku 2017. Czas postanowień i podsumowań. O tych pierwszych będzie trochę później. A co z podsumowaniami?
Witajcie po długiej przerwie. Tak się złożyło, że nie miałem czasu na pisanie ani tutaj, ani na RetroKulturę, ani dla Drivera. Ale teraz powoli staram się wrócić do regularnego pisania. Na początek skromne i mocno zaległe Co Nowego. Kilka ciekawostek które wrzuciłem do zakładek i chciałem się tutaj podzielić. Przejdźmy zatem do rzeczy:
